Zagospodarowany hol na piętrze domu jednorodzinnego z zachowaniem przestrzeni na niezbędną komunikację i odrobiną domowego ciepła.
Spokojny w kolorystyce, choć lekko przełamany błękitem, gościnny pokój powstał w przestrzeni poddasza, która przedtem odcinała wnętrze różnicą poziomu podłogi. Zabudowanie podestem posadzki połączyło go z resztą piętra, a do garderoby ukrytej za przesuwnymi drzwiami jest zejście po schodku.
Zastosowanie podwyższenia posadzki sprawiło, że stropowe okna są na właściwym poziomie, a nie jak świetliki w suficie.
Pokój gościnny przeznaczony dla babci, okazjonalnie odwiedzającej rodzinę.
Sypialnia, mimo sporej przestrzeni, została pocięta na trudne do wykorzystania części skomplikowaną konstrukcją dachu. Prosty zabieg wykorzystania tkanin uspokoił całość i nadał charakter wnętrzu. Przy okazji, ku radości pani domu za zasłoną powstała dodatkowa garderoba.